Aha, zapora sieciowa może wam pomarudzić, ale ten program jest faktycznie uzależniony od netu. Odtwarzanie plików jako takich z boczku, za to opcji netowych dużo.
Na dzień dobry z 10 wtyczek i połączenia ze wszystkimi serwisami, z jakimi można... no, w sumie trudno się dziwić, że ma opinię jaką ma. Jak ktoś ma mocny sprzęt, łącze jak smok i bogate życie na serwisach z muzyką, można spróbować.
-zapora zablokowała mi jego niektóre funkcje,
-nie mogłem przeciągnąć do niego utworu ,aby go posłuchać,a nie chciało mi się tworzyć jakiejś dodatkowej playlisty,
-wizualnie też znacznie odbiega od ww odtwarzaczy.