IsoBuster w wersji podstawowej, to znacznie lepsze, niż systemowe odczytywanie płyt. Dokładniejszy. Odzysk jest dopiero w wersji pro. No, ale 120 zł za program, to dużo i producent nie rzuca promocji.
Alternatywa, to burnaware premium. Co jakiś czas jest w promocjach jednego dnia. Załapałem się na ten program do nagrywania i załapałem, że z powodzeniem zastępuje isobustera, bo ma recovery data, a więc odzyskanie danych z krążka.
Co do płyt video i audio, to odzysk uszkodzonych ścieżek jest niemożliwy. Wtedy sprawdzają się odtwarzacze playery z opcją pomijania klatek. Ja mam smplayer. Trzeba trochę pokombinować, żeby nagrać...
IsoBuster 3.5
~sokoleoko | 2013.12.27 01:10
0
Ten prpogram to jakiś zart ,miałem dzisiaj płytę z uszkodzonymi dwiema ostatnimi scieżkami i program miał wielkie problemy z zastapieniem tyxh ścieżek zerami .