Zaloguj się | Rejestracja

Twoja wyszukiwarka

Zamknij

Dołącz do nas na:

Dodaj swój temat

Więcej tematów

Osób na forum: 102
Wszystkich postów: 959259
Wszystkich tematów: 159147

PotPlayer

~kuśka: Tnie wszystko jak brzytwa ! Nikt lepszego nie wymyślił i nie wymyśli ...

Directory List & Print

~AAA: To rzeczywiście bardzo dobry program, szczerze wart polecenia. Przy tak wysokiej ocenie być może niestosowne jest wspominać o innym, nieco l...

Programów: 11971
Istniejemy od: 7995 dni

Programy Android

Internet i komunikacja

Firefox 68.8.0

lupa Obejrzyj zrzuty ekranu programu

Firefox to przeglądarka internetowa tworzona przez Korporację Mozilla. Wydana została na wiele platform, ale w tym opisie zajmiemy się funkcjonowaniem wersji przygotowanej dla urządzeń mobilnych z systemem operacyjnym Android. Niemniej jeśli chodzi o podstawowe zalety, aplikacja wydana na Androida nie różni się od jej stacjonarnych edycji: ma świetną obsługę standardu HTML5 oraz daje możliwość synchronizowania spersonalizowanych danych dzięki usłudze Firefox Sync. Co jednak ją wyróżnia na tle konkurencji? Co ma nam niezwykłego do zaproponowania? Czy w mobilnym wymiarze Firefox jest programem wyjątkowym?

Pierwsze wrażenie po uruchomieniu Firefoxa jest pozytywne. Aplikacja ma intuicyjny interfejs i jest po prostu ładna, choć schludna (by tak to określić). Jej ekran główny składa się z 4 zakładek, między którymi szybko przechodzi się wykonując gest przesunięcia w lewo bądź w prawo. Zaczynamy od panelu z popularnymi stronami; uruchamia się on, gdy nie mamy aktywnej żadnej karty ze stroną internetową. Te "popularne strony" ułożone są w formie zrzutów ekranowych, które można przypiąć do tego ekranu, aby mieć do nich stały dostęp; opcja ta dostępna jest w oknie wyskakującym po przytrzymaniu obrazka z danej strony. Kolejna zakładka-panel, znajdująca się z lewej strony, zawiera historię odwiedzonych stron, ale oprócz tego zobaczyć możemy w niej ostatnio otwarte karty. Dostęp do zakładek ulubionych stron mamy z kolei po prawej stronie ekranu ze stronami popularnymi. Zarówno historia stron, jak i zakładki stron, to oczywiście fundament i trudno, aby tych funkcji Firefox nie miał. Przeglądarka ta jednak posiada bardzo ciekawą funkcję, która znajduje się w ostatniej, czwartej części ekranu głównego. I o ile z czystego obowiązku trzeba było wymienić istnienie funkcji zakładek stron czy innych, o tyle teraz przejdziemy do rzeczy, które na serio wyróżniają tę przeglądarkę.

Zatem co skrywa ta czwarta część ekranu powitalnego mobilnego Firefoxa? Mamy w niej strony "do przeczytania" - co być może brzmi banalnie, ale wykonane zostało nadspodziewanie dobrze. Jak "strona do przeczytania" działa? Gdy natrafiliśmy w internecie na stronę, która szczególnie przypadła nam do gustu, możemy dotknąć ikony znajdującej się po prawej stronie paska adresu, tuż obok liczby aktywnych kart, a to oznaczać będzie nie tyle dodanie artykułu do przeczytania w trybie offline, ale też przeformatowanie jego wyglądu. Jeśli ktoś używa aplikacji Pocket, ten może się już domyślać, o jaki format chodzi. W gruncie rzeczy, ze strony zostają usunięte elementy graficzne związane z wyglądem, a zostaje sam tekst oraz merytoryczna część grafik (a więc wszystkie obrazki czy zdjęcia, które stanowią treść artykułu). To nie wszystko, gdyż tak przerobiony artykuł możemy zedytować pod względem koloru tła, wielkości i rodzaju fontu; podobnie, jak w Pockecie. Trzeba przyznać, że to wspaniałe rozwiązanie ze strony Mozilli!

Nigdy nie jest tak, że po natrafieniu na interesujący tekst, od razu go czytamy. Stąd wynikła potrzeba stosowania zakładek ulubionych stron (bo przecież nie muszą dotyczyć tylko witryn). W dobie internetu mobilnego zyskują jednak na znaczeniu narzędzia pomagające w przygotowaniu nam strony do czytania w innym czasie, o innej porze. Wspomniana opcja dodania stron jako stron "do przeczytania" daje też szansę zmiany tła na ciemne, co nie jest bez znaczenia dla naszego wzroku, gdy czytamy przy słabym oświetleniu. Ale Firefox udostępnia nam jeszcze jedną, równie świetną, funkcję czytania znalezionych artykułów w innym terminie. Po naciśnięciu sprzętowego przycisku odpowiedzialnego za MENU, z okna wybrać możemy "Narzędzia", a z nich z kolei największe wrażenie robi funkcja "Zapisz jako PDF". Działa ona doskonale! Gdy mamy jakąś stronę internetową, wystarczy wybrać funkcję zapisania do pliku PDF, a potem chwilę poczekać: w pasku powiadomień Androida ujrzymy stan pobierania pliku, a po kolejnej chwili będzie już na nas czekał w katalogu Download, na karcie SD urządzenia, plik z artykułem. Co najlepsze, od razu mamy nie tylko plik PDF ze stroną, która jest świetnie przygotowana do czytania i nie ma żadnych krzaczków czy artefaktów, ale w dodatku sam tytuł pliku nie jest byle jaki, gdyż zawiera nazwę strony. Dzięki tej opcji wręcz ekstremalnie przyjemne stać się może zapisywanie ulubionych artykułów w plikach PDF. To nigdy nie było prostsze!

Być może zbyt dużo uwagi poświęcono funkcjom czytania stron, ale cóż... Firefox to potęga, jeśli chodzi o surfowanie po internecie, ale jej mobilna wersja jakby gromi rywali sposobem funkcjonowania w trybie offline; co jest paradoksalne, ale tak jest. Strony może nie wczytują się tak szybko, jak u konkurencji (test na tym samym smartfonie), ale ostatecznie rezultaty mogą być pod tym względem różne w zależności - no właśnie - od urządzeń i ich parametrów, a tych mamy bez liku. Jedno jest pewne i jest to truizm truizmów: Android ma mnóstwo wspaniałych przeglądarek. Firefox to jedna z nich, a wyróżniają ją funkcje związane z czytaniem stron internetowych w offline.

Uwaga!
Dostępna jest też wersja dla systemu Windows.

Wymagania!
Android 2.2 i nowsze

Spolszczenie!
Język polski ustawiany jest automatycznie

Producent: Mozilla

Licencja: Freeware (darmowa)

Oceń program:

-/5