Dysk Google to usługa przechowywania dowolnych plików na serwerach słynnej amerykańskiej korporacji Google. Jeżeli tylko posiadasz własne konto Google, to automatycznie otrzymujesz darmową przestrzeń 15 GB w chmurze. Pojemność ta związana jest ze wszystkimi usługami tej firmy, nie tylko z Dyskiem Google. W tekście tym opiszemy specyfikę aplikacji Dysk Google przygotowanej dla urządzeń przenośnych z systemem operacyjnym Android, ale warte podkreślenia jest, że dostęp do usługi mamy też poprzez przeglądarkę internetową, jak i przez dedykowane aplikacje na platformy stacjonarne. Dzięki tym ostatnim, dostęp do zawartości Dysku Google będziemy mieć przez specjalnie do tego celu przygotowany folder na dysku twardym komputera. Aplikacja mobilna różni się jednak od tego sposobu komunikacji z serwerem.
Mobilny Dysk Google umożliwia łatwe i przejrzyste przeglądanie zawartości naszej pamięci w chmurze, ale nie każe tworzyć katalogu na tę zawartość, aby była dostępna w trybie offline. Rozwiązano tę kwestię w ten sposób, że to my sami decydujemy, które pliki i czy w ogóle, chcemy mieć w pamięci urządzenia, przez zaznaczenie opcji przy informacji o konkretnym pliku. Jest to rozwiązanie, które się sprawdza. Raz, średnia pamięć kart SD smartfona czy tabletu wciąż nie jest aż tak wielka, aby bez problemów mieć backup chmury (bo można to też tak ująć) na urządzeniu; a dwa - tak czy inaczej, zwykle nie jest potrzebna nam zawartość dokładnie całego Dysku Google w szkole, pracy, na spacerze czy gdziekolwiek indziej, gdzie jesteśmy razem z urządzeniem mobilnym. Jeżeli mamy aplikację stacjonarną Dysku Google, wtedy rozsądnym sposobem posiadania kopii na smartfonie/tablecie jest zwykłe skopiowanie wszystkich plików poprzez kabel USB czy sieć wi-fi; choć metoda ta ma oczywiste ograniczenia, jak brak późniejszej synchronizacji.
Po zalogowaniu się przez konto Google, w menu nawigacyjnym zobaczymy kilka trybów przeglądania zawartości danych:
• Mój Dysk - to po prostu cała nasza zawartość; możemy wybrać spośród dwóch typów widoku, przesłać dowolny plik z pamięci urządzenia, utworzyć folder lub dokument czy arkusz kalkulacyjny (do tego potrzebujemy połączenia z internetem); możemy też zrobić skan, co oznacza uruchomienie naszej sprzętowej kamery i wykonanie zdjęcia, które automatycznie będzie zapisane w formacie PDF (jest też przy tej okazji kilka możliwości edycyjnych zdjęcia-PDF-u),
• Udostępnione dla mnie - pliki można udostępniać innym użytkownikom i na odwrót, i w tym widoku zobaczymy pliki udostępnione właśnie nam,
• Z gwiazdką - nasze ulubione pliki,
• Ostatnie - to chronologiczny spis naszej ostatniej aktywności; dzięki temu mamy szybki dostęp do plików ostatnio dodanych do Dysku czy po prostu utworzonych/edytowanych,
• Na urządzeniu - w trakcie przeglądania zawartości dysku przez widok Mój Dysk, zaznaczyć możemy dowolny plik poprzez tapnięcie w opcję "Zapisz na tym urządzeniu" w jego widoku szczegółów (czyli po tapnięciu w ikonkę litery "i" w kółku), a to spowoduje pobranie pliku do pamięci naszego smartfona lub tabletu,
• Przesyłane - widok plików przesyłanych z urządzenia do chmury; co ważne i przydatne: proces można wstrzymać/kontynuować w dowolnym momencie.
Aplikacja udostępnia też widżety: skrótu do danego pliku, skanera (oba o wymiarach 1x1), a także standardową belkę reprezentującą funkcję; w tym wypadku to skróty przejścia do interfejsu startowego, ekranu z plikami z gwiazdką, skanera, a także utworzenia nowego folderu itp.
Dysk Google to świetnie przygotowana aplikacji do obsługi chmury. Ma wszystkie niezbędne funkcje, jest szybka i prosta. Jeżeli nie potrzebujesz większych przestrzeni niż 15 GB, a masz już konto Google, wówczas lepszej oferty chmury nie znajdziesz w całym internecie.
Uwaga! Dostępna jest też aplikacja na system Windows.
Ograniczenia! Należy posiadać konto Google, aby używać aplikację. Dostęp do części funkcji (np. tworzenia dokumentu) możliwy jest tylko w trybie online. W wersji darmowej mamy dostęp do, w sumie, 15 GB przestrzeni. Jest jednak możliwość wykupienia subskrypcji na większe przestrzenie.
Wymagania! Zależne od urządzenia
Spolszczenie! Język polski ustawiany jest automatycznie
Wygodne, warto się jednak pilnować, żeby nie zrobić z Dysku strychu przepchanego szpargałami. Od czasu do czasu warto zrobić generalne porządki. Co oczy nie widzą na dysku lokalnym, to może leżeć latami w zakamarach chmury.