Zaloguj się | Rejestracja

Twoja wyszukiwarka

Zamknij

Dołącz do nas na:

Dodaj swój temat

Więcej tematów

Osób na forum: 55
Wszystkich postów: 959259
Wszystkich tematów: 159147

PotPlayer

~kuśka: Tnie wszystko jak brzytwa ! Nikt lepszego nie wymyślił i nie wymyśli ...

Directory List & Print

~AAA: To rzeczywiście bardzo dobry program, szczerze wart polecenia. Przy tak wysokiej ocenie być może niestosowne jest wspominać o innym, nieco l...

Programów: 11971
Istniejemy od: 8000 dni

Programy

Gry

Gry Strategiczne

AirMech

zobacz zrzuty ekranu

Podejrzewam, że niewielu z Was pamięta grę, jaką było Majesty. Na pierwszy rzut oka był to typowy RTS, w którym byliśmy władcą i rozbudowywaliśmy swoje królestwo, produkowaliśmy jednostki i zabijaliśmy siły zła. Było w nim jednak coś nietypowego, innego niż w pozostałych RTS-ach. Otóż gracz nie miał kontroli nad swoimi bohaterami. Sami podejmowali decyzje czy walczyć i z kim walczyć.

Podobnie sprawy mają się w AirMech. Produkujemy jednostki, wysyłamy je w teren i na tym się kończy nasze władztwo. Jedyne co możemy, to rozkazać im bronić pozycji lub nacierać na wroga. Sami z kolei kierujemy tytułowym AirMech’em. Nowoczesną jednostką zdolną przeobrażać się z postaci wielkiego, kroczącego robota w pojazd latający – helikopter, odrzutowiec czy inne. Ma to znaczenie ponieważ w „wersji lądowej” możemy tylko niszczyć inne jednostki naziemne lub bazy, z kolei „wersja powietrzna” pozwala nam przenosić nasze jednostki i atakować inne AirMechy - jeśli też aktualnie latają.

Sama rozgrywka jest hiper dynamiczna. Naprawdę – dawno nie grałem w grę, w której od pierwszych sekund trzeba działać tak szybko i myśleć o tylu rzeczach na raz. Zaczynamy od bazy, produkujemy jednostki, wysyłamy je w teren z poleceniem ataku. W międzyczasie musimy myśleć o rozbudowie naszej bazy (wzmocnienie jej obrony) i produkcji kolejnych jednostek. Równocześnie fruwamy tu i tam naszym mechem broniąc jednostek i pilnując by bezpiecznie dotarły do wrogiej bazy, a następnie ją przejęły. Oczywiście równolegle pilnujemy czy aby wróg nie dobiera się do naszej bazy. I rzecz jasna uważamy na wrogie AirMechy, które również chodzą i latają. Łał. Szaleństwo!

Kiedy już przejmiemy wrogie bazy i zwyciężymy, możemy zakupić w sklepie nowe jednostki, które będziemy mogli produkować na polu bitwy. Możemy ulepszać swojego AirMecha. Wszystko to wykorzystując albo zebrane w trakcie bitwy środki albo zakupując specjalne diamenty za prawdziwe pieniądze.

Grafika w grze jest naprawdę wyśmienita. Nie sposób odczuć, że mamy do czynienia z grą darmową. Widać też, że studio odpowiadające za Jej produkcję składa się z samych doświadczonych osób. Efekty są po prostu znakomite. Wszelkie wybuchy, zamglenia ekranu, fruwające w powietrzu pociski oraz wygląd postaci stoją na wysokim poziomie. Równie dobrze prezentuje się strona „dźwiękowa” tej produkcji. Najbardziej zaimponowały mi odgłosy broni, a w szczególności rozkręcającego się minigun’a, którego dzierżył mój AirMech. Ten świst, po którym następuje salwa morderczych pocisków, skutecznie przypomniały mi „kosiarkę” z Predatora.

Serdecznie polecam tą grę. Jest darmowa, daje dużo satysfakcji, zbiera pozytywne opinie w praktycznie każdym serwisie. Naprawdę warto na chwilę do niej przysiąść. Jedyny minus – ta chwila się Wam niezauważalnie przeciągnie.

Wymagania!
Minimalne:
• Procesor: Pentium 4
• Pamięć:2 GB RAM
• Grafika: 8800 GT
• DirectX®:9.0c
• Dysk twardy: 100 MB HD wolnej przestrzeni

Rekomendowane:
• Procesor: Core 2 Duo
• Pamięć: 4 GB RAM
• Grafika: 8800 GT
• DirectX®:9.0c
• Dysk twardy: 200 MB HD wolnej przestrzeni