Zaloguj się | Rejestracja

Twoja wyszukiwarka

Zamknij

Dołącz do nas na:

Dodaj swój temat

Więcej tematów

Osób na forum: 78
Wszystkich postów: 959259
Wszystkich tematów: 159147

PotPlayer

~kuśka: Tnie wszystko jak brzytwa ! Nikt lepszego nie wymyślił i nie wymyśli ...

Directory List & Print

~AAA: To rzeczywiście bardzo dobry program, szczerze wart polecenia. Przy tak wysokiej ocenie być może niestosowne jest wspominać o innym, nieco l...

Programów: 11971
Istniejemy od: 8000 dni

Programy

Gry

Gry Strzelanki

The Last Dance

zobacz zrzuty ekranu

The Last Dance – to trzecioosobowa strzelanka łącząca w sobie klimat filmów noir z kreskówkową stylistyką, którą najłatwiej porównać do filmu Sin City. Wszystko jest czarno-białe, wyróżniona została jedynie czerwień. Gra nie jest idealna, jeżeli chodzi o mechanikę, projekt czy inne aspekty techniczne, ale nieźle nadrabia te braki bardzo oryginalną stylistyką. Ta niecodzienna produkcja powstała w studiu Looser Team.

Jest rok 1943. Miejscem akcji jest Chicago. Wcielamy się w nienazwanego człowieka, któremu właśnie zabito ukochaną. Od teraz jego jednym celem w życiu jest zemsta, którą może zaspokoić tylko krew zabójcy. Nasze zadanie nie będzie proste. Zanim dojdziemy do winowajcy będziemy musieli przedrzeć się przez pracujących prawdopodobnie dla mafii uzbrojonych przeciwników.

Walczyć będziemy przy pomocy znalezionego uzbrojenia. Rozgrywkę zaczynamy z pistoletem, który jest bardzo skuteczny, ale wymaga częstego przeładowywania. Następnie w nasze ręce wpadnie Thomson. To świetny karabin, który bardzo przyspieszy eliminację przeciwników. Dalej znajdziemy shotgun’a, który idealnie nada się do eliminacji przeciwników w zwarciu. Do każdej z tych broni będziemy potrzebować amunicji, którą wyciągniemy z zabitych wrogów. W końcu im już nie będzie potrzebna.

The Last Dance nie można niestety pochwalić za sterowanie. Jest przystosowane do pada, dlatego operowanie klawiaturą i myszką jest trochę trudniejsze niż w innych strzelankach. Przyczyna tego jest bardzo prosta – myszka działa jak prawy analog, odpowiedzialny za rozglądanie się i celowanie. Na szczęście da się do tego szybko przyzwyczaić.

Gra ma za to świetny klimat budowany przez komiksową stylistykę i narrację. Wykorzystanie tylko trzech kolorów (czarnego, białego i czerwonego) daje niesamowite wrażenie, ale przy tym niesie wiele problemów. Czasami w okół nas robi się aż za ciemno, trudno zobaczyć wrogów. Twórcy byli tego świadomi, dlatego oznaczyli ich czerwonymi czaszkami.

PEGI: