w
googluj

Hard to Be a God Demo


Fabularne cudo.

Trafiają się czasem takie produkcje, które teoretycznie oferują rozbudowaną rozgrywkę, a w rzeczywistości są po prostu doskonale opowiedzianą historią. Przykładem może być Bioshock Infinite – niedoskonały FPS, z doskonałą fabułą. Jednak nie o nim dzisiaj posłuchacie.

Hard to Be a God jest przedstawicielem gatunku cRPG, jednak z naciskiem na element role-play. Teoretycznie, można go przyrównać do Gothica 3, jednak z góry uprzedzam, że dzieło Bethesdy oferuje znacznie ciekawszy system walki i rozwoju postaci. W omawianym tytule najważniejsza jest historia i to, jakie stwarza ona możliwości.

Przenosimy się do królestwa Arkanar, które jest trawione wojną domową. My, jako wysłannik służb imperialnych, musimy dowiedzieć się, co było powodem konfliktu. Oczywiście, nasza misja jest tajna, cały czas działamy pod przykrywką i w miarę możliwości mamy rozwiązać problem. Nieistotne, czy trzeba będzie zabić przywódcę rebeliantów, czy też kogoś przekupić – nikt nas nie rozlicza z metod działań, ważne są efekty. Problem jednak w tym, że dość szybko przekonamy się, że za całą sprawą stoją przybysze z kosmosu. Od tej chwili zaczynają się schody…

Wyobraźcie sobie średniowiecze, z jego mieczami, łukami i zbrojami. Dodajcie do niego futurystyczne gadżety, pistolety plazmowe i inne cuda. Wymieszajcie porządnie i dorzućcie imperialnego agenta, który musi to wszystko poskładać w całość. Brzmi ciekawie, prawda?

Twórcy poszli o krok dalej i udostępnili opcje wcielania się w określoną rolę. Nasz bohater może udawać, kogo zechce, w zależności od sytuacji. Jeśli chcemy przypodobać się pospólstwu, najlepiej przyjąć rolę biednego wieśniaka. Czasem wcielimy się w arystokratę, a kiedy indziej członka cechu lub gildii. W zależności od naszych działań, różne będą zakończenia gry!

Sam system walki jest dość prosty i mało satysfakcjonujący. Ciosy możemy łączyć w kombinacje, występują również ataki specjalne, ale w zasadzie wszystko opiera się na wymachiwaniu orężem i liczeniu, ze przeciwnik akurat znajdzie się w zasięgu. Okrojone została również opcja rozwoju bohatera, która sprowadza się o decydowaniu o kilku statystykach, wraz ze wzrostem poziomu postaci.

Graficznie tytuł prezentuje się całkiem nieźle. Daleko mu do wysoko budżetowych produkcji, ale oferuje kilka naprawdę uroczych widoków. Nieco oczy szczypią, jak się skupimy za bardzo na modelach czy teksturach. Dlatego należy na wszystko patrzeć z przymrużeniem oka ;).

Jeśli szukacie rozbudowanego RPG-a, to zawróćcie. Jednak, jeśli oczekujecie wciągającej historii, to serdecznie zapraszam!

Wymagania!
• RAM: 2 GB
• CPU: 3 GHz
• GRAFIKA: 256 MB
• HDD: 2 GB

Licencja: Demo (testowa z ograniczoną funkcjonalnością)
System Operacyjny: Windows XP/Vista/7/8/10
Oceń program:
-/5

Ocena: 5 (1 głosów)

Strefa Download programu
Hard to Be a God Demo



Hard to Be a God Demo
Wersja stabilna
406 MB | 2015-11-16

Ilość pobrań: 140 | W tym miesiącu: 6 | W poprzednim miesiącu: 4

Komentarze (0)
Hard to Be a God Demo