Więcej tematów
Osób na forum: 487
Wszystkich postów: 963481
Wszystkich tematów: 159248
Dołącz do nas na:
Dodaj swój temat
Więcej tematów
Więcej tematów
PotPlayer
~kuśka: Tnie wszystko jak brzytwa ! Nikt lepszego nie wymyślił i nie wymyśli ...
Directory List & Print
~AAA: To rzeczywiście bardzo dobry program, szczerze wart polecenia. Przy tak wysokiej ocenie być może niestosowne jest wspominać o innym, nieco l...
- Programów: 11971
- Istniejemy od: 7949 dni
Jair Music Player 4.1.1
Obejrzyj zrzuty ekranu programu
Jair Music Player jest to odtwarzacz muzyki wykonany na bazie Material Design, a przeznaczony dla urządzeń mobilnych z systemem operacyjnym Android. Jak na Material Design przystało, interfejs programu jest kolorowy, ale zaznaczmy od razu, że pozwala się użytkownikowi na dobranie jego ulubionych kolorów - tak jeśli chodzi o wykorzystywany kolor podstawowy (tzn. kolor tła górnego i dolnego paska interfejsu), jak i kolor akcentów (np. podświetlenia bieżącej zakładki w szufladzie nawigacyjnej, przycisku służącego do wstrzymania/wznowienia odtwarzania czy utworzenia nowej playlisty). Mamy 3 generalne motywy graficzne: ciemny, jasny, czarny. Dysponujemy do tego szeregiem predefiniowanych kolorów Material Design w trakcie definiowania koloru podstawowego/akcentów, ale również selektorem barw, pozwalającym na podanie kodu heksadecymalnego (np. "#abcdef") albo RGB (np. "0, 255, 255"), co właśnie oznacza, że kluczowe komponenty interfejsu mogą mieć właściwie dowolną kolorystykę; niemalże naszą osobistą.
Może dziwić, że cały wstęp poświęciliśmy kwestii wizualnej, choć jest to przecież odtwarzacz muzyki. Wynika to jednak z mocnego nacisku, jaki na design postawili sami producenci, również we własnym opisie aplikacji. (A i tak nie opisaliśmy wszystkiego, np. tego, że zaprojektowali... 5 ikon aplikacji i można wybrać, która będzie wyświetlana w panelu aplikacji naszego launchera; ...czy naszego wrażenia po zobaczeniu animacji oznaczenia utworu sercem, czyli dodania go do wbudowanej playlisty ulubionych - no więc oto nasze wrażenie: "wow!"). Dobra wiadomość jest jednak taka, że w kwestii obsługi naszych plików dźwiękowych, program także poszczycić się może całkiem niezłymi możliwościami.
• Aplikacja oferuje odtwarzanie wedle: utworów, albumów, wykonawców, gatunków. Standard, ale jest też opcja widoku na nasze dane z perspektywy katalogów! Wbudowany eksplorator dostępny jest, co prawda, "dopiero" po otworzeniu szuflady nawigacyjnej, lecz po przejściu do ustawień globalnych istnieje możliwość określenia zawartości ekranu startowego po uruchomieniu programu. Jeżeli więc preferujemy widok "folderów", to taki uzyskamy. Mało tego, eksplorator wyświetla wyłącznie katalogi z plikami muzycznymi, więc nie trzeba ich wyłuskiwać. I jeszcze coś fajnego: ustawimy domyślną ścieżkę eksploratora, zatem możemy wystartować z konkretnym, nawet głęboko osadzonym, katalogiem. Wszystkie możliwości, jeśli chodzi o konfigurację ekranu startowego, to: wszystkie utwory, albumy, wykonawcy, gatunki, lista odtwarzania, foldery (czyli katalogi), ostatnio dodane, ostatnio grane, najczęściej grane, teraz odtwarzane.
• Również po otworzeniu szuflady nawigacyjnej otrzymamy dostęp do zarządzania playlistami. Są 2 typy playlist. Pierwszy służy do zarządzania listami zdefiniowanymi przez nas samych i w tej kategorii znajduje się już wbudowana playlista ulubionych - tworzona tapnięciami w ikonę serca znajdującą się w pasku narzędziowym w trakcie odtwarzania. Drugi typ przeznaczony jest do list tworzonych dynamicznie. Nie mamy na nie bezpośredniego wpływu, tzn. nie można ich edytować. Chodzi o: utwory ostatnio słuchane, ostatnio dodane do bazy oraz najczęściej grane.
• Spis pozostałych, ważniejszych funkcji: dynamiczna wyszukiwarka utworów (po wpisaniu np. "a", baza danych już zostaje przefiltrowana), edytor tagów, wyświetlanie tekstów piosenek (z opcją wyboru wielkości czcionki) oraz możliwość ich pobrania (np. z serwisu AZLyrics), integracja z Last.FM, sterowanie muzyką z poziomu ekranu blokady, 4 widżety, 2 rodzaje wyłączników czasowych - i coś więcej powiemy o tych wyłącznikach. Jak to możliwe, że mogą być 2? Na wyposażeniu odtwarzacza jest "zwykły" wyłącznik czasowy. Nie jest niczym niezwykłym; określamy w nim czas. Ale co powiecie o wyłączniku określonym liczbą piosenek? Podamy w nim liczbę utworów, zatem jest to wciąż wyłącznik czasowy, ale relatywny (może więc lepiej powiedzieć: wyłącznik... utworowy?). Oba wyłączniki dadzą, rzecz jasna, taki sam wynik, czyli automatycznego wstrzymania odtwarzania.
Program jest jeszcze w fazie beta, a na horyzoncie widać nowe funkcje (m.in. automatycznego pobierania brakujących okładek albumów), zatem może być lepszy, choć już jest dobry. Nowe funkcje z pewnością nie zmienią jego głównej filozofii, czyli koncentracji na kolorowym i dynamicznym interfejsie. Zatem, krótko mówiąc, Jair ma dość sporo opcji, ale jeżeli Material Design już Was męczy - pomińcie go; jeżeli zaś uwielbiacie taki styl - zainstalujcie!
Może dziwić, że cały wstęp poświęciliśmy kwestii wizualnej, choć jest to przecież odtwarzacz muzyki. Wynika to jednak z mocnego nacisku, jaki na design postawili sami producenci, również we własnym opisie aplikacji. (A i tak nie opisaliśmy wszystkiego, np. tego, że zaprojektowali... 5 ikon aplikacji i można wybrać, która będzie wyświetlana w panelu aplikacji naszego launchera; ...czy naszego wrażenia po zobaczeniu animacji oznaczenia utworu sercem, czyli dodania go do wbudowanej playlisty ulubionych - no więc oto nasze wrażenie: "wow!"). Dobra wiadomość jest jednak taka, że w kwestii obsługi naszych plików dźwiękowych, program także poszczycić się może całkiem niezłymi możliwościami.
• Aplikacja oferuje odtwarzanie wedle: utworów, albumów, wykonawców, gatunków. Standard, ale jest też opcja widoku na nasze dane z perspektywy katalogów! Wbudowany eksplorator dostępny jest, co prawda, "dopiero" po otworzeniu szuflady nawigacyjnej, lecz po przejściu do ustawień globalnych istnieje możliwość określenia zawartości ekranu startowego po uruchomieniu programu. Jeżeli więc preferujemy widok "folderów", to taki uzyskamy. Mało tego, eksplorator wyświetla wyłącznie katalogi z plikami muzycznymi, więc nie trzeba ich wyłuskiwać. I jeszcze coś fajnego: ustawimy domyślną ścieżkę eksploratora, zatem możemy wystartować z konkretnym, nawet głęboko osadzonym, katalogiem. Wszystkie możliwości, jeśli chodzi o konfigurację ekranu startowego, to: wszystkie utwory, albumy, wykonawcy, gatunki, lista odtwarzania, foldery (czyli katalogi), ostatnio dodane, ostatnio grane, najczęściej grane, teraz odtwarzane.
• Również po otworzeniu szuflady nawigacyjnej otrzymamy dostęp do zarządzania playlistami. Są 2 typy playlist. Pierwszy służy do zarządzania listami zdefiniowanymi przez nas samych i w tej kategorii znajduje się już wbudowana playlista ulubionych - tworzona tapnięciami w ikonę serca znajdującą się w pasku narzędziowym w trakcie odtwarzania. Drugi typ przeznaczony jest do list tworzonych dynamicznie. Nie mamy na nie bezpośredniego wpływu, tzn. nie można ich edytować. Chodzi o: utwory ostatnio słuchane, ostatnio dodane do bazy oraz najczęściej grane.
• Spis pozostałych, ważniejszych funkcji: dynamiczna wyszukiwarka utworów (po wpisaniu np. "a", baza danych już zostaje przefiltrowana), edytor tagów, wyświetlanie tekstów piosenek (z opcją wyboru wielkości czcionki) oraz możliwość ich pobrania (np. z serwisu AZLyrics), integracja z Last.FM, sterowanie muzyką z poziomu ekranu blokady, 4 widżety, 2 rodzaje wyłączników czasowych - i coś więcej powiemy o tych wyłącznikach. Jak to możliwe, że mogą być 2? Na wyposażeniu odtwarzacza jest "zwykły" wyłącznik czasowy. Nie jest niczym niezwykłym; określamy w nim czas. Ale co powiecie o wyłączniku określonym liczbą piosenek? Podamy w nim liczbę utworów, zatem jest to wciąż wyłącznik czasowy, ale relatywny (może więc lepiej powiedzieć: wyłącznik... utworowy?). Oba wyłączniki dadzą, rzecz jasna, taki sam wynik, czyli automatycznego wstrzymania odtwarzania.
Program jest jeszcze w fazie beta, a na horyzoncie widać nowe funkcje (m.in. automatycznego pobierania brakujących okładek albumów), zatem może być lepszy, choć już jest dobry. Nowe funkcje z pewnością nie zmienią jego głównej filozofii, czyli koncentracji na kolorowym i dynamicznym interfejsie. Zatem, krótko mówiąc, Jair ma dość sporo opcji, ale jeżeli Material Design już Was męczy - pomińcie go; jeżeli zaś uwielbiacie taki styl - zainstalujcie!
Uwaga!
Program jest w wersji beta, a to oznacza, że może nie działać stabilnie
Ograniczenia!
Nie ma ograniczeń, ale możliwe jest wsparcie producenta darowizną od 5,60 zł wzwyż
Wymagania!
Android 4.0 i nowsze
Spolszczenie!
Język polski ustawiany jest automatycznie, ale część interfejsu nie została spolszczona
Producent: Akshay Chordiya
Licencja: Freeware (darmowa)
Oceń program:
Ocena: 4 (2 głosów)
-/5
Ocena: 4 (2 głosów)
Strefa Download programu
Jair Music Player
-
Jair Music Player dla Android
2016-10-09
Ilość pobrań: 8 | W tym miesiącu: 0 | W poprzednim miesiącu: 0
Program Jair Music Player dodało do ulubionych: 0 użytkowników
Aby dodać program do ulubionych zaloguj się lub załóż bezpłatne konto.
Aby dodać program do ulubionych zaloguj się lub załóż bezpłatne konto.
Udostępnij program Jair Music Player
Skopiuj poniższy kod HTML i wklej na swoją stronę/bloga
Skopiuj poniższy kod BBCode i wklej na forum dyskusyjnym
Skopiuj poniższy kod HTML i wklej na swoją stronę/bloga
Skopiuj poniższy kod BBCode i wklej na forum dyskusyjnym
Powiadom mnie o nowych wersjach programu.
Powiadom mnie o nowych komentarzach do programu.
Powiadom redakcje o nowszej wersji programu.
Zgłoś błąd.
Zamknij
Zamknij
Zamknij
Powiadom mnie o nowych komentarzach do programu.
Powiadom redakcje o nowszej wersji programu.
Zgłoś błąd.
Powiadamiacz o nowych wersjach programu
Jeżeli chcesz być poinformowany o nowej wersji tego programu, wpisz swój adres email.Zamknij
Powiadom redakcje o nowszej wersji programu
Chcę powiadomić redakcje o nowej wersji programuZamknij
Powiadamiacz o nowych komentarzach do programu
Jeżeli chcesz być poinformowany o nowych komentarzach do tego programu, wpisz swój adres email.Zamknij
Komentarze (0)Jair Music Player
